niedziela, 11 maja 2014

Rower, czyli ochudzanie na świeżym powietrzu.

Hej kochani ;)

Za oknem świeci słońce i robi się ciepło, aż nie chce się siedzieć w domu. Więc wskakujemy w wygodne ciuszki i migiem na rower :) To świetny sposób na spędzenie czasu na świeżym powietrzu, ze znajomymi, a po czasie zobaczycie efekty!


Jazda na rowerze jest dla mnie dużo przyjemniejsza niż ciężkie i monotonne ćwiczenia w domu. Wiadomo, że zimą z musu wybieram fitness, ale kiedy tylko robi się cieplej wskakuję na rower. Liczba spalonych kalorii jest porównywalna, a przyjemność dużo większa.

W internecie znajdziecie dużo stron z kalkulatorami kalorii, albo możecie pobrać róźne aplikacje, które nie tylko będą liczyć ilość spalonych kalorii, ale także będą śledzić trasę jaką pokonujecie i zapisują wyniki, dzięki czemu możecie pokonywać własne rekordy.


Rower nadaje się świetnie jako środek transportu! Wcale nie musicie wracać ze szkoły czy z pracy, przebierać się i iść na rower. Mnóstwo ludzi w okresie ciepłych dni zamienia autobusy czy samochody na rower. Jest to dużo tańsze i zdrowsze, nie tylko dla nas ale i dla środowiska.

Świetnie modeluje nogi! Jeśli któraś z Was chciałaby wyszczuplić, wymodelować lub umięśnić nogi to rower będzie najlepszym wyborem! :)  Jeżdżąc rowerem szybko wyrzeźbicie łydki oraz uda, pozbędziecie się tłuszczu z okolic bioder oraz brzucha. Oczywiście najlepsze do tego są długie dystanse, ale żeby nie nabawić się zakwasów zaczynamy od tych krótszych ;)


Aby schudnąć nie wystarczy tylko regularnie wykonywać ćwiczenia czy jeździć na rowerze, ale także dobrze się odżywiać. Musimy pamiętać, że ćwiczenia bez diety i dieta bez ćwiczeń nie przyniosą upragnionych efektów. Oczywiście nie chodzi o to, żeby odmawiać sobie wszystkiego i jeść określoną liczbę kalorii. Organizm do prawidłowego funkcjonowania potrzebuje wielu składników przyswajanych z pokarmem, więc najważniejszy tutaj jest umiar. Polecam prowadzenie dziennika, w którym zapisujemy wszystko co danego dnia zjadłyśmy. Działa motywująco, bo kiedy widzimy to na papierze jesteśmy w stanie stwierdzić co nalezy wyeliminować, a po czasie zobaczymy czy rzeczywiście udało nam się poprawić nawyki żywieniowe.

Lubicie jeździć na rowerze? Może wykorzystujecie go jako środek transportu? :)
Enjoy! :)






6 komentarzy:

  1. Hej, zapraszam do dołączenia do spisu blogów fitblogerzy.blogspot.com (chyba że już wysyłałaś zgłoszenie) :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Great post & photo's :)

    Kirsten x

    http://cocosouth.com
    https://www.facebook.com/cocosouthblog

    OdpowiedzUsuń
  3. Podobno jest dobra zasada na utrzymanie prawidłowej dla siebie wagi: jeść tylko wtedy jak jest się głodnym, a nie jak ma się na coś ochotę.
    I to się sprawdza!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja tak właśnie robię :) i staram się nie ulegać słodkościom ;) ale podobno trzeba też odchodzić od stołu z lekkim uczuciem głodu, gdzieś tak słyszałam, ale nie wiem czy się sprawdza ;)

      Usuń
  4. odzywianie i cwiczenia to przepis na sukces, ja na szczescie mam taka przemiane materi ze mam niedowage, ale co prawda to prawda rower modeluje sylwetke i te posladeczki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zazdroszczę! moja przemiana materii pozostawia trochę do życzenia ;< a rower jest świetny, tylko szkoda, że teraz u mnie zimno :(

      Usuń

>